wtorek, 6 września 2011

SUSZONE POMIDORY

składniki:
2,5-3 kg pomidorów (ja użyłam odmiany Lima) są mięsiste, nie polecam pomidorów z marketów- sa tak nasączone wodą że zgniją zanim uschną!
ok 0.5 l oliwy z oliwek (może być inny olej roślinny)
ulubione zioła
czosnek
sól
pieprz (ziarenka)


Ta ilość składników zapełni litrowy słoik.

Po pierwsze pozbywamy się gniazd nasiennych  wydłubując je łyżką (najlepiej przekroić pomidora na pół, ale tak, żeby zielone od szypułki było całe- mniej roboty z wycinaniem zielonego ;-) ) z tych "wnętrzności" można zrobić pyszną pomidorówkę lub przecier.

Wydrążone połówki pomidorów układamy na blaszce (najlepsze są raszki, bo powietrze dochodzi z każdej strony), posypujemy solą i suszymy (można suszyć w suszarce do grzybów i owoców, albo w piekarniku- niska temperatura -np 75 stopni C i termoobieg)

Suszenie trwa niestety długo! (kilka godzin) dlatego najlepiej zrobić to "ekonomicznie" i wypełnić pomidorami cały piekarnik/suszarkę.

Pomidory są gotowe, kiedy ich boki są pomarszczone a w dotyku przypominają suszoną morelę (nie suszymy na wiór!)

Do przygotowanego wcześniej słoika (wyparzony, wysuszony) wkładamy kilka ząbków czosnku, ulubione przyprawy (ja wrzuciłam tymianek, bazylię i oregano- świeże z ogródka) kilka ziarenek pieprzu. Układamy suszone pomidory, gdy słoik jest pełen zalewamy wszystko oliwą z oliwek. (Niektórzy mówią, że oliwę należy podgrzać, ja tego nie robię, oliwa sama w sobie konserwuje, a słój mam patentowy, więc wekować na ciepło nie muszę.